Krytycy Powrót

Volucres Coeli – Sztuka jako Poszukiwanie Wolności, Małgorzata Jankowska, 2003

Sztuka Natalii LL, począwszy od lat siedemdziesiątych, jest „poszukiwaniem sztuki” rozumianej jako pozamaterialny strumień świadomości artysty. To poszukiwanie nie może jednak być wolne od tego co niesie ze sobą rzeczywistość i codzienność, być może dlatego twórczość Natalii LL jest stanem równowagi pomiędzy tym co cielesne, a tym co duchowe. To równocześnie stan poszukiwania wolności, realizowany poprzez akt twórczy oraz zbliżanie się do niemożliwego, jak pisała artystka, zamiana brudu i śmietnika w bukiet polnych kwiatów.

Wystawa Natalii LL Volucres coeli w toruńskiej Galerii Sztuki Wozownia jest apoteozą wolności oraz triumfem myśli nad rzeczą. Po raz kolejny mamy również do czynienia ze strategią łączenia tego, co „bezosobowe” — cykl Natalia! będący kombinacją zapisu liter imienia artystki, z tym co „prywatne” — praca Zjawa podwójna (2001) i cykl Głowy podwójne (2002) (1). Całości dopełnia cykl rysunków z serii Ptaki (1999).

Serie liternicza i fotograficzna — rodzaj kodu słownego i wizualnego, zostały ułożone na przemian, tworząc linearnie rozwijający się zapis znaczeń. Ich sensu poszukiwać należy w podwójnej naturze człowieka jako istoty cielesno-duchowej, którą od innych wyróżnia wszechwładny umysł. Potęga tego organu stanowi jedną z sił napędowych sztuki Natalii LL. Drugą równie ważną jest ciało. Oba zjawiska zostały przez artystkę opisane, pierwsze w tekście Teoria głowy, w którym czytamy: „To egzystencjalne nastawienie jest mi szczególnie bliskie, gdy z bliżej nieznanej przyczyny muszę robić sztukę. Siła, która mnie do tego zmusza jest tak przemożna, że nie pozostaje nic innego jak poddać się jej z całą pokorą. Przez to nastawienie muszę pokazać jak bardzo znaczącą w sztuce jest głowa człowieka. Chodzi mi tutaj o istotną zawartość głowy, którą z wielką wyrazistością pokazał Joseph Kosuth” (2).

Z kolei we wcześniejszym manifeście Sztuka konsumpcyjna Natalia LL pisała: „Artysta jest więc skończony i ograniczony cielesnością, a jednocześnie poprzez ciało pokazuje ducha, ujawnia wspólną płaszczyznę nieskończonej materialności i duchowości. (…) Sztuka ciała jako wyraz aktywności artystycznej jest chyba najuczciwszą metodą ekspresji artystycznej, jest ona sztuką prawdy” (3). Połączenie obu tych aspektów uzupełniających się i równocześnie przeciwstawnych stanowi „inherentne prawo natury ludzkiej” (4), które już Heraklit rozpoznał jako jedno z najbardziej zadziwiających praw psychologicznych, określając je mianem „regulującej funkcji przeciwieństw” (5). Ich podstawę stanowi idea, w myśl której wszystko co żyje jest energią, czyli polega na zasadzie przeciwieństw, ważne jest jednak, aby nie przekształcać w przeciwieństwo, ale zachować poprzednią wartość przy jednoczesnym uznaniu jej przeciwieństwa.

W twórczości Natalii LL zgodność i „wymienna” struktura „przeciwstawieństw” zdaje się potwierdzać psychologiczne rozważania, w obu przypadkach prowadząc do celu, jakim jest uzyskanie równowagi pomiędzy stanami świadomości i nieświadomości, co z kolei może być utożsamione ze stanem wyzwolenia.

Podtrzymując zasadę dualistycznej natury człowieka draż tworzenia metarzeczywistości artystycznej, w cyklu Zjawa podwójna, artystka przedstawiła akt kobiety o zamaskowanej twarzy. Postać staje się równocześnie nikim i każdym, tym co odkryte i zasłonięte, a poprzez podział fotografii na moduły, równocześnie całością i fragmentem. Zamaskowana twarz pojawia się również w cyklu Głowy podwójne. W obu artystka wykorzystała klasyczne kanony układów: akt i portret, zmieniając jednak ich znaczenie. To co w nich istotne nie pojawia się w warstwie wizualnego rozpoznania, ale poza nią w obszarze transcendencji.

Powracający wielokrotnie w twórczości Natalii LL motyw twarzy/ głowy po raz kolejny zmienił swoją formę. W latach siedemdziesiątych twarz pełniła rolę modela, będącego rodzajem wizualizacji znaczeń i pojęć zgodnych z zasadami sztuki konceptualnej (np. Słowa, 1971) oraz tych, które realizowały się jako kolejne stadia metarzeczywistości (np. instalacja Fotografia intymna, 1971). W latach osiemdziesiątych artystka powróciła do motywu głowy, tym razem jednak przeciwstawiając wcześniejszym wizerunkom obraz zdeformowanej, na wpół osłoniętej, cierpiącej twarzy (cykl: Destrukty, Trwoga paniczna, Formy platońskie, Pejzaż eschatologiczny). W pracach z roku 2001 i 2002, twarz została całkowicie ukryta pod maską przeciwgazową. W Zjawie podwójnej pozostało ciało, bliskie i rozpoznawalne nawet we fragmentach, w Głowach podwójnych „maska” wypełnia (rozsadza) kadr, przez co ciało nie znajduje już dla siebie miejsca. Jego istnienie sugeruje zarys ramion, czasami podkreślony cielistym kolorem, refleks oczu, ruch powodujący zdwojenie głowy/maski.

Zamaskowana głowa staje się motywem centralnym, niezależnym od jej cielesnego przedłużenia. To raczej relikwiarz, naczynie osłaniające umysł, miejsce w którym odbywa się najbardziej intensywna wymiana między jednostką a otaczającym światem. Jest to równocześnie obszar prywatny, niemal intymny, obszar, w którym zachodzą ważne procesy psychologiczne prowadzące człowieka do wyzwolenia z podstawowych sprzeczności życia (6). Ukrywanie, które niezaprzeczalnie łączy się z ideą maski jest dążeniem do przeistoczenia, środkiem ułatwiającym przejście od tego czym się jest, do tego czym się chce być. Claude Levi-Strauss zwracał uwagę, iż „sens maski nie tkwi w tym, co ona przedstawia, lecz w tym, co przeobraża, czyli w tym właśnie przeciw czemu (w zamian za co) przedstawia” (7).

W innej interpretacji, dotyczącej idei maski Leo Navratil, łączył jej znaczenie z aspektem ochrony, funkcją ukrywania trwogi oraz możliwością użyczania swemu nosicielowi bytu, który nie jest jego własnym bytem (8). Z uwagi na fakt, iż w pracach Natalii LL pojawia się maska przeciwgazowa — wytwór kultury przemysłowej służący nie tylko celom wojennym, ale ochronnym i usprawniającym funkcjonowanie organizmu w warunkach ekstremalnych, jej użycie może odnosić się do tych właśnie funkcji, z tym że obszar, w którym porusza się artystka jest prawdopodobnie obszarem świata pozamaterialnego (podświadomość).

Stan ukrycia oraz odizolowania od rzeczywistości, bliski jest z kolei zjawiska snu, który od końca lat siedemdziesiątych stanowi kolejny temat twórczości Natalii LL. Psychika śpiącego człowieka jest niedostępna dla osób z zewnątrz, natomiast zamaskowana głowa/ naczynie, chociaż poza własnym ciałem, pozostaje nadal „żywa” kontynuując cykl niekończących się przemian: cielesności w duchowość, słabości w siłę, rzeczywistości w rzeczywistość artystyczną.

Pojawiające się pomiędzy kodami wizualnymi kody słowne, wprowadzają, ale i „pilnują” surowego porządku. Jednak i w tym uporządkowanym zapisie liter spotykamy „ślady obecności” artystki, subtelne dotknięcia cielesnego pierwiastka. Być może to kolejna strategia maskowania, przemiany dokonującej się za pomocą strategii pojęciowej.

Wystawa Volucres coeli kończy się, lub zaczyna, trzema rysunkami — wykresami lecących ptaków. Ich szkicowy charakter zdaje się podkreślać ich sens nie jako studiów plastycznych, lecz pewnych symboli, których siła tkwi właśnie w umowności przedstawienia. Według mitów i opowieści ptaki są „nosicielami mocy niebiańskiej” i posłańcami stwórcy. Należą więc do „innego”, pozamaterialnego świata. Symbolizują również myśl i wyobraźnię, stając się pośrednikiem pomiędzy tym co wewnątrz, a tym co na zewnątrz. Jako uosobienie alchemicznej „siły w działaniu” wyrażają stan sublimacji, więc tego co ulotne, „zjawiskowe”. W swojej aktywnej, „wznoszącej się” formie stanowią rodzaj przeciwwagi do statycznych lub jedynie umownie „ożywionych” wizerunków. Praca Zjawa podwójna, cykl Głowy podwójne oraz słowny zapis Natalia! kierują uwagę „bezpośrednio” na artystkę, ptaki pojawiają się raczej jako symbol świadomości oraz wszystkiego co łączy się z pasją duchową i twórczą oraz uwolnioną świadomością.

Dominujący motyw Volucres coeli to motyw zamaskowania, który w tym układzie jest aktem uwalniania i podobnie jak sztuka łączy się z poszukiwaniem wolności. Nie jest to działanie wolne od strachu, ciągłego wyścigu z czasem i ograniczeniami własnego ciała, ale, jak pisze artystka, „rozsypującą się budowlę codzienności potrafi sztuka przebudować w cudną konstrukcję nadziei sztucznej (artystycznej) rzeczywistości, l tylko w rzeczywistości sztuki stajemy się autentycznie niezależni, wolni” (9).

Małgorzata Jankowska, 2003

Przypisy

(1) Łączenie serii fotografii z cyklami zapisu słownego Natalia LL rozpoczęta na początku lat 70., kiedy zaczęty ukazywać się drukiem publikacje galerii PERMAFO. W roku 1973 pojawiła się książeczka PERMAFO Suma. Prace Natalii LL 1970—1973 zawierająca serie fotografii z Rejestracji permanentnej i Sztuki konsumpcyjnej zestawiane na przemian z seriami zapisów imienia artystki poddanego przekształceniom.
(2) Natalia LL: Teoria Głowy, „Exit. Nowa Sztuka w Polsce”, 1991, nr 6.
(3) Cytat za: B. Stoktosa: Uwagi o ruchu fotomedialnym, „Fotografia” 1978, nr 4, s. 22.
(4) Problem ten stanowił jedno z podstawowych zagadnień, które były tematem rozpraw C.G. Junga, zob.: J. Jacobi: Psychologia C. G. Junga, Warszawa 1968, s. 75.
(5) Za: J. Jacobi: Psychologia C.G. Junga, Warszawa 1968, s. 76.
(6) „Niewiele dzieli tożsamość semantyczną głowa-naczynie od równania alchemicznego głowa — naczynie alchemiczne. Jung pomaga nam pokonać tę odległość podając, iż głowa albo czaszka w alchemii sabejskiej służyła jako naczynie do transformacji”, zob.: A. Schwarz: Marcel Duchamp alias Rose Sélavy alias Marchand du Sel alias Belle Haleine, w: Maski, red. M. Janion, S. Rosiek, t. 1, Gdańsk 1987, s. 178.
(7) C. Levi-Strauss: Maska nie istnieje sama w sobie, w: Maski, op. cit., s 72.
(8) L. Nawatil: Użyczenie bytu, w: Maski, op. cit., s. 80.
(9) Natalia LL: Sztuka i wolność, w katalogu: Natalia LL: Sztuka i energia, red. A. Lachowicz, A. Sobota, Wrocław: Muzeum Narodowe, 1994. Tekst autorski z 1987 roku.